Duchy na dziedzińcu, mroczne wnętrza, zbrodnie sprzed wieków. Poznaj straszne hotele, które mogłyby wystąpić w horrorze. Możesz mieć w nich kłopoty z zaśnięciem, ale z pewnością poczujesz upiorną aurę Halloween.

Straszne hotele - widok na Ruthin Castle Hotel z lasu
Widok na hotel z lasu © Ruthin Castle Hotel

W średniowiecznym zamku – Ruthin Castle Hotel, Walia

Idziesz przez ciemny las, przy świetle chybocącego się na wietrze płomienia świecy. Docierasz do zamkowej fosy, a tam czeka na ciebie hotelowe Spa Bazaar.

Ruthin Castle Hotel znajduje się w malowniczym średniowiecznym miasteczku w północnej części Walii, w paśmie Clwydian. Otaczają go ogrody z równo przyciętymi trawnikami i kamiennym murem, z którego spadają wiekowe pnącza. Wokół hotelu rozciągają się też wielkie połacie ciemnego, iglastego lasu.

Wejścia do foyer pilnują kamienne lwy, a korytarzy zabytkowe zbroje rycerzy i obrazy, z których spoglądają na Ciebie historyczne postacie. Mijając je, szybko się odwróć. Udało ci się  zauważyć kątem oka, jak się poruszają? Poza tropieniem duchów przeszłości, warto zajrzeć do restauracji Tafarn Y Ddraig i skosztować walijskiej kuchni.

Zamek Ruthin wybudowano w 1277 roku dla króla Anglii Edwarda I. Przez wieki w jego murach toczyło się życie pełne miłości i nienawiści, intryg, a także zbrodni. Na początku XIX wieku na ruinach zamku wzniesiono kamienną rezydencję zamkową o równie ciekawej historii. Od 1923 do 1950 roku działała tu wybitna międzynarodowa klinika rzadkich chorób. 

Dziś zamiast pacjentów po ciemnych korytarzach ze skrzypiącymi podłogami przechadzają się goście. Jedni wybierają ciemne komnaty z oryginalnymi kamiennymi kominkami, inni jasne apartamenty z wanną do hydromasażu

Podążaj tropem duchów przeszłości

W świecie intryg Henryka VIII – Thornbury Castle, Anglia

Kamienne mury oplatuje winorośl, po której grubych pędach można by spokojnie wspinać się do okien. Za dnia gmach emanuje splendorem na miarę królewskiej rezydencji. Wieczorami natomiast, chociaż wspaniale oświetlony, wzbudza pewien niepokój. Ponoć wielu gościom wydaje się wtedy, że na dziedzińcu czają się duchy poprzednich mieszkańców

Straszne hotele - widok na Thornbury Castle i dziedziniec
Widok na hotel i dziedziniec © Thornbury Castle

Niedaleko Bristolu, na zachodzie Anglii możesz zatrzymać się w hotelu Thornbury Castle. Mieści się on w oryginalnym zamku w stylu dynastii Tudorów, otoczony przez rozległy ogród. Na miejscu czekają na ciebie wnętrza łączące wspaniałość i przepych, typowe dla XVI wieku, z nowoczesnością. Apartamenty są jasne, ale nie pozbawione elementów historycznych, takich jak ciężkie, drewniane drzwi, rzeźbione łoża czy tkaninowe tapety i portrety wytwornych dam. 

Przejdź się też po hotelowych korytarzach, które wiją się po całym olbrzymim budynku. Swego czasu zamek był miejscem intryg i przyczyną zazdrości samego króla Henryka VIII. Po skazaniu poprzedniego właściciela przejął kontrolę nad posiadłością. Jeśli wierzyć przekazom, król bywał tu bardzo często. 

O gęsią skórkę przyprawi Cię też zabawa w chowanego w zamkowym parku. Za dnia to urokliwe miejsce do relaksu czy sączenia angielskiej herbaty przy kawiarnianym stoliku. Po zmroku jednak nabiera aury tajemniczości. Dźwięk łamanej pod butem gałązki czy chrzęst żwiru w ciemności może przyprawić o szybsze bicie serca. Równie wielkie emocje, ale zdecydowanie te pozytywne, gwarantowane są w hotelowej restauracji. Jej pomysłowe dania inspirowane kuchnią brytyjską zaspokoją podniebienia najbardziej wybrednych gości.

Baw się w chowanego w zamkowym parku

Sceneria dla kryminału – Hotel Continental Palacete, Barcelona

Miejsca z dreszczykiem nie kończą się na deszczowych Wyspach Brytyjskich. Przekonaj się o tym, odwiedzając Hotel Continetal Palacete, mieszczący się przy La Rambla De Catalunya w Barcelonie. Znajduje się on w zabytkowej kamienicy, ale prawdziwe intrygi zaczynają się wewnątrz.

Bogato zdobione korytarze, kryształowe żyrandole, kręcone dwubiegowe schody, kwieciste tapety – to idealna sceneria dla dreszczowca czy powieści kryminalnej osadzonej na przełomie XIX i XX wieku. Wyobraź sobie bohaterów, którzy knują przeciwko sobie w klimatycznym barze.  Albo zabójcę, którym okazuje się hotelowy boy.

Hotel mieści się w samym sercu Barcelony, a konkretnie w słynnej dzielnicy Quadrat d’Or. Zaledwie pięć minut spacerem dzieli cię od atrakcji stolicy Katalonii, takich jak La Rambla, Plaça de Catalunya czy Casa Catllo. W okolicy znajdziesz mnóstwo luksusowych butików, restauracji czy teatrów. 

Niezależnie od tego, czy chcesz snuć plany zwiedzania na kolejny dzień, czy też pobudzać wyobraźnię, wymyślając kolejne scenariusze rodem z horroru, dobrym miejscem będzie hotelowa restauracja. Tam przy tapas i kieliszku wina możesz zrelaksować się po długim i pełnym emocji dniu. 

Stwórz własną upiorną fabułę

Najstarszy we Włoszech – Firenze Porta Rossa, Florencja

Ten hotel zdobył uznanie w konkursie European Design Awards 2010 za wyważone połączenie starego z nowym. Wnętrza pobudzają wyobraźnię wysokimi sufitami, kamiennymi łukami oraz historycznymi freskami, głównie barokowymi, ale i starszymi. Kto wie, może pamiętają one czasy samego mistrza Leonarda da Vinci?

Firenze Porta Rossa to hotel należący do luksusowej sieci NH Collection. Znajdziesz go w samym sercu Florencji – stolicy Toskanii, perły północnych Włoch. Zabytkowy budynek z XIII-wieczną wieżą nadaje mu tajemniczości. Uważa się, że to najstarszy hotel we Włoszech.

W pokojach hotelowych dominuje nowoczesność i minimalizm w wyposażeniu. Paleta barw jest ograniczona, opiera się na śmietankowej bieli i czerwieni. Takie aranżacje luksusowych apartamentów doskonale współgrają z obfitością i bogactwem zdobionych korytarzy i części wspólnych. W sam raz na tło do halloweenowej imprezy. 

Podczas pobytu wykorzystaj lokalizację w samym sercu Florencji. Krótki spacer dzieli cię nie tylko od legendarnej Galerii Uffizi czy katedry Duomo, ale też malowniczego Ponte Vecchio, który rozciąga się nad rzeką Arno. Możesz tu też skorzystać z oferty ekskluzywnych butików przy eleganckiej Via Tornabuoni i wybrać się na kawę i ciastko na Piazza della Signoria – imponujący centralny plac miejski.

Dotknij historii w sercu Florencji

Jak w teatrze – Marquis Faubourg Saint Honoré, Paryż

Ciemne apartamenty hotelu Marquis Faubourg Saint Honoré mają w sobie coś z teatralnej scenografii. Ma się wrażenie, że na ich tle lada moment dojdzie do zbrodni, sceny namiętności czy rabunku diamentowej kolii.

Ten pięciogwiazdkowy hotel mieści się w zabytkowym XVIII-wiecznym gmachu rezydencji w stylu Beaux Arts. Mieszkał w niej m.in. markiz de La Fayette – jeden z głównych przywódców rewolucji francuskiej. 

Wnętrza w stylu haute couture mają nieco dramatyczny charakter, ale są jednocześnie niezwykle gustowne dzięki obecności dzieł sztuki i najwyższej jakości mebli. To wszystko zasługa znanego międzynarodowego architekta Michele’a Bönana, który odpowiadał za ich aranżację. 

Podobnie urządzone są części wspólne – w tym reprezentacyjne foyer, ale też hotelowa restauracja czy spa. Z hotelu, który mieści się w sercu miasta, możesz na piechotę wybrać się do Luwru czy pod Łuk Triumfalny oraz na Pola Elizejskie. 

Wymyśl scenariusz mrożący krew w żyłach

Nawiedzona willa – Rural Finca Salamanca, Teneryfa

Ta luksusowa willa w stylu kanaryjskim dawniej pełniła funkcję sanatorium i nazywano ją „domem strachu”. Współcześnie Rural Finca Salamanca jest eleganckim i ekskluzywnym hotelem ze wspaniałą panoramą na morze, prywatnym ogrodem botanicznym, naturalnymi tarasami oraz podgrzewanym basenem na świeżym powietrzu. 

Budynek powstał w miejscowości Güímar, w sercu spokojnej doliny. W XIX wieku mieścił się tu ośrodek dla osób przewlekle chorych. Łatkę „domu strachu” przypięto mu po serii dziwnych, niewytłumaczalnych sytuacji, które miały w nim miejsce. Goście mieli słyszeć głosy i kroki na korytarzu, chociaż nikogo tam nie było. Inni przysięgali, że widzieli ducha kobiety, która miała tu popełnić samobójstwo. 

Nawet jeśli nie spotkasz zabłąkanej duszy, z pewnością pobyt będzie można uznać za udany. W końcu na miejscu czeka na ciebie prawdziwie kanaryjski klimat, idealny o każdej porze roku. Pokoje w głównym budynku łączą wiejski styl hiszpański z nowoczesnymi elementami. Na miejscu działa restauracja Finca Salamanca, w której poznasz smaki Teneryfy.

Odwiedź dom strachu

Przeklęty pokój 204 – Hotel Praga, Madryt

Podczas pobytu w Madrycie wielbiciele podcastów kryminalnych, seriali z dreszczykiem oraz poszukiwacze duchów powinni skierować się pod jeden adres – Hotel Praga. Położony blisko centrum, nad rzeką Manzanares, był miejscem zbrodni zaledwie w 1992 roku. 

Wtedy to znaleziono w pokoju 204 półnagie, zmasakrowane zwłoki młodego mężczyzny. Na ścianach jego krwią morderca wypisał homofobiczne hasła. Sam fakt, że w murach hotelu ktoś zginął, to jednak nie koniec historii. Po dwóch latach pokój po remoncie został udostępniony jednemu z nowych gości. Gdy ten wszedł do środka z korytarza, ujrzał młodego mężczyznę. Wrócił do recepcji, aby poinformować o pomyłce, i opisał wygląd tego człowieka. Recepcjoniści pobledli.

Czy duch zamordowanego do dziś ukazuje się gościom tego pokoju? Nie wiadomo. Pewne jest natomiast to, że hotel oferuje korzystne ceny jak na Madryt, a także jasne, dobrze wyposażone pokoje i modernistyczną aranżację stref wspólnych, w tym foyer. 

Jego zaletą jest też lokalizacja w sercu nowej dzielnicy Madryt Río. Prowadzi z niej przyjemna trasa rekreacyjna wśród zieleni z Caja Mágica, przez obszar kulturalny Matadero do okolic Pałacu Królewskiego i Campo del Moro. Dostaniesz się stąd także bez problemu na słynne plaże Madrytu Río.

Zobacz miejsce zbrodni

Szukasz innego klimatu na Halloween? Sprawdź artykuł o Dia de Muertos.

Pamiętaj, że mnóstwo ciekawostek znajdziesz też na naszym Instagramie:


Przeczytaj również:

FAQ

Małgorzata Milian

Dziennikarka i redaktorka z 15-letnim stażem. Najchętniej pisze o ludziach, podróżach i kulinariach. W nowych miejscach wyostrza zmysły, ponieważ uważa, że najlepszymi przewodnikami są własny nos i uszy.


Instagram

Szukasz konkretnego miejsca?