Europa
Piękna nasza Polska cała i piękne jej parki narodowe… Ale tym razem oddalimy się od naszego kraju i udamy się do Chorwacji, by tam zobaczyć Park Narodowy Jezior Plitwickich – obszar ten chroniony jest od 1949 roku. Położony jest między wapiennymi masywami Piješevica i Kapela. Co tu można zobaczyć? Jaskinie wapienne i inne formy krasowe, utwory trawertynowe, jeziora i wodospady, wszystko to otoczone jest lasem bukowo-jodłowym. Na terenie Parku znajduje się największy chorwacki wodospad – Potok Plitvica spada w głąb doliny z wysokości 78 m. Na turystów czeka kilkanaście tras o różnym stopniu trudności. Koszt wejścia na teren Parku jest uzależniony od tego jaki bilet kupimy – jedno czy kilkudniowy. Nie powinny dziwić się osoby, które na szlaku spotkają misia, jelenia, wilka lub dzika.
Afryka
Śnieg w Afryce? To się zdarza! Zwłaszcza jak ktoś się wybierze w okolice Kilimandżaro – od 1968 podlegają one ścisłej ochronie. Wspinając się na 5895 metrową górę mija się prawdziwe cudowności. Zaczynamy od tropikalnego lasu deszczowego, potem otacza nas górska roślinność krzewiasta i trawiasta, na koniec czeka na nas tundra i pola lodowców. Zwierzęta, które można spotkać podczas wędrówki na szczyt to m.in. lamparty, słonie, bawoły, elandy. Kilimandżaro, mimo że wysoka, nie jest bardzo trudna do zdobycia. Należy jednak pamiętać, by unikać wyprawy podczas pory deszczowej i by poświęcić kilka dni na aklimatyzację.
Ameryka Południowa
Tu niewątpliwie najbardziej legendarnym terenem jest dzika równina dorzecza Amazonki. Objęto ją ochroną w 1974 roku. Rzeka ta ma największy średni przepływ na Ziemi, ma też największe dorzecze i zasoby wodne. Otaczają ją najbujniejsze lasy tropikalne, rosną w nich m.in. paprocie, storczyki, ananasowate, liany, namorzyny, kauczukowce i palmy. Śmiałkowie, którzy wypuszczą się w dżunglę mogą spotkać: kapibarę, tapiry, mrówkojada, manat, liczne gatunki małp i bajecznie kolorowe ptaki np. kolibry, tukany, ary.
Ameryka Północna
Ma ktoś może ochotę na spotkanie z Misiem Yogim? Niezależnie od odpowiedzi wizyta w Parku Yellowstone i tak jest jedną z rzeczy, które w życiu zrobić trzeba! Od prawie 40 lat tereny trzech amerykańskich stanów: Wyoming, Montana i Idaho są prawnie chronione. Na tamtejsze bajkowe krajobrazy składają się: zbocza pasma Absaroka w Górach Skalistych, wielki kanion rzeki Yellowstone, wodospady i jeziora, wulkany błotne, gorące źródła, sadzawki siarkowe i ponad 3000 gejzerów – jest to w końcu największy obszar termalny na świecie. Teren porastają lasy sosnowe, jodłowe, osiki, świerki, topole, olsze, wierzby a także górskie łąki. Na szlaku można spotkać: bizony, wapiti, widłorogi, owcę kanadyjską, świstaki, susły, kojoty. Na misie lepiej uważać… mieszkają tu niedźwiedzie baribal i grizli, a one niestety nie są tak przyjazne jak nasze tatrzańskie niedźwiedzie brunatne, którym wystarczą porzucone przez turystów kanapki.
Australia
Jednym z najstarszych Parków Narodowych na świecie, jest chroniony od 1938 roku australijski Park Narodowy Carnarvon, obejmujący głównie 32 kilometrowy wąwóz — przełom rzeki Carnarvon na wschodnich stokach Wielkich Gór Wododziałowych z pionowymi skałami piaskowca osiągającymi wysokość 180 m., a w nim m.in. liczne jaskinie, widne lasy eukaliptusowe. Na szlaku można spotkać różne gatunki kangurów, dziobaka, palankę, kuzu, koalę i niełaza, a także liczne gatunki ptaków: kukubary, pelikany, ibisy i żurawie. W jednej z tutejszych jaskiń są zachowane malunki Aborygenów. Zamieszkiwali oni te tereny jakieś 3000 lat temu, ich sztuka przedstawia zwierzęta, sceny z życia codziennego oraz symbole religijne. Warty odwiedzenia jest punkt widokowy, wznoszący się na 400 metrów nad doliną. Na terenie parku jest miejsce, gdzie można rozbić namiot lub zaparkować przyczepę kempingową – warunki są spartańskie, ale jak przygoda to przygoda!
Azja
W Parku Narodowym Angkor można odnieść wrażenie, że ludzie byli tu kiedyś, zniknęli i już nie wrócą. W gęstym, dzikim lesie są ruiny świątyń Khmerów. Jeżeli wyobrażaliście sobie kiedyś sceny opisane w „Księdze dżungli” Kiplinga i nie wierzyliście, że takie miejsca istnieją to przyjedźcie do Kambodży. Będziecie mieli szansę przedzierać się przez dżunglę w towarzystwie rozwrzeszczanych małp.
