Podobno każda okazja do świętowania jest dobra. W jednych miejscach upamiętnia się uwolnienie osadzonych w więzieniu, w innych – wspomina świętych patronów miasta. Niezależnie od swoich świeckich czy duchowych źródeł, święta są po prostu pretekstem do dobrej zabawy. Przyjrzyjmy się sześciu spośród słynnych europejskich festiwali – tak różnorodnych, jak sam Stary Kontynent.

Donauinselfest – popowy festiwal na wiedeńskiej wyspie

„Nad pięknym modrym Dunajem” to nie tylko tytuł słynnego walca Johanna Straussa II, ale i trafne określenie okoliczności, w których odbywa się Donauinselfest. To trzydniowy festiwal muzyczny, który każdego czerwca ma miejsce w Wiedniu, a dokładniej na sztucznej wyspie Donauinsel. Chociaż Wiedeń kojarzy nam się jako stolica muzyki klasycznej,  Donauinselfest celebruje przede wszystkim muzykę popularną we wszelkich jej odmianach. Dość wspomnieć, że w 2024 roku na 14 festiwalowych scenach wystąpi około 1000 artystów – zespołów rockowych, didżejów czy raperów.

Fajerwerki podczas Donauinselfest
Fajerwerki podczas Donauinselfest © Shuttertock

Różnorodność muzycznych styli, liczne towarzyszące wydarzenia, bogata oferta gastronomiczna – to znajdziesz tak na Donauinselfest, jak i na każdym dużym festiwalu muzycznym w Europie. Jest jednak coś, co mocno wyróżnia wiedeńską imprezę: w przeciwieństwie do konkurencyjnych wydarzeń, wstęp na nią jest całkowicie bezpłatny! Jak można się spodziewać, owocuje to ogromną popularnością festiwalu. W ciągu całego weekendu bierze w nim udział ok. 3 milionów osób, co czyni Donauinselfest jednym z największych plenerowych festiwali na Starym Kontynencie. Warto odpowiednio wcześnie przemyśleć kwestię noclegu!

Florencka festa di San Giovanni – modlitwy i brutalny futbol

Jan Chrzciciel jest patronem wielu włoskich miast. Nic więc dziwnego, że upamiętniający narodziny świętego dzień – 24 czerwca – to okazja do fetowania w całej Italii. Jednym z miejsc, gdzie obchody Święta Jana Chrzciciela (czyli Festa di San Giovanni Battista) mają szczególnie podniosły charakter, jest Florencja. Uroczystości zapowiada odbywająca się kilka dni wcześniej koronacja Marzocco – słynnego posągu przedstawiającego lwa. Właściwie obchody rozpoczyna natomiast Corteo degli Omaggi, czyli kolorowa parada zmierzająca do katedry, w której następnie odbywa się msza. Taki sposób świętowania ma już ponad dwustuletnią tradycję – lokalne stowarzyszenie organizuje pochód od 1796 roku.

calcio storico fiorentino
Calcio storico fiorentino © Shuttertock

Religijna uroczystość staje się jednak okazją do wielu świeckich sposób świętowania. Jednym z nich jest finał rozgrywek calcio storico fiorentino, czyli starej miejscowej dyscypliny sportu. Gra przypomina nieco amerykański futbol, tyle że jest jeszcze bardziej brutalna – dozwolone w niej jest… okładanie przeciwników ciosami. Liczne incydenty doprowadziły do wprowadzenia ograniczeń: zawodnicy muszą mieszkać we Florencji przynajmniej przez 10 lat i nie mogą być karani. Widowisko jedyne w swoim rodzaju! Obchody wieńczą koncerty oraz Fochi di San Giovanni – czyli tradycyjny pokaz sztucznych ogni. Możesz go podziwiać z tarasów wykwintnych restauracji (o ile odpowiednio wcześniej zadbasz o rezerwację), jak również, co będzie nieco prostsze, znad brzegu rzeki Arno. Oba pomysły będą mieć swoje zalety!

San Juan Festival – Barcelona, cava i coca

Okolice przesilenia letniego i upamiętnienie Jana Chrzciciela to okazje do świętowania również w Hiszpanii. To właśnie wtedy w Katalonii i Walencji ma miejsce Nit del Foc – Noc Ognia, rozświetlana fajerwerkami i ogniskami na plażach. To czas wręcz dosłownie magiczny: śmiałkowie skaczą przez ogień, by udowodnić swoją odwagę, a późną nocą kąpią się w morzu – po to, aby zapewnić sobie pomyślność na resztę roku. Jak to często bywa, chrześcijańska obrzędowość na nieoczywiste sposoby przenika się z jeszcze starszymi tradycjami.

Ogniska na plaży z okazji obchodów San Juan Festival © Shuttertock
Ogniska na plaży z okazji obchodów San Juan Festival © Shuttertock

Jeżeli jednak bardziej niż duchowy wymiar święta interesuje Cię dobra zabawa, Nit del Foc również będzie dla Ciebie niezapomnianym przeżyciem. Po zmroku cała Barcelona, a zwłaszcza jej nadbrzeże, staje się wówczas jedną wielką imprezą – z koncertami bębniarzy, pirotechnicznymi pokazami i dobrym jedzeniem. Tradycyjnym przysmakiem spożywanym przy tej okazji jest Coca de Sant Joan – drożdżowe ciasto z migdałami i kandyzowanymi owocami, które wyglądem przypomina nieco pizzę. Fieście towarzyszą liczne toasty, najchętniej wznoszone cavą, czyli katalońskim musującym winem. Chłodne wino i upalna noc – czego chcieć więcej?

Kataklysmos – cypryjskie Święto Potopu

Kataklysmos, znane również jako Święto Potopu, jest obchodzone na Cyprze pięćdziesiąt dni po prawosławnej Wielkanocy – to zatem święto ruchome i odpowiednik naszych Zielonych Świątek. Jak wskazuje jego nazwa, upamiętnia ono biblijny potop i ocalenie Noego. W praktyce stało się jednak dniem celebrującym całe bogactwo cypryjskiej kultury – również tej przedchrześcijańskiej. Święto Potopu, co zrozumiałe, najhuczniej obchodzone jest w miastach na wybrzeżu, jak chociażby Larnaka i Limassol. Do religijnych tradycji związanych z tym dniem należy wrzucanie do morza krzyży, które następnie próbują wyłowić młodzi mężczyźni. Do tych świeckich – jarmarki pełne rękodzieła i lokalnych przysmaków.

Święto Potopu, co nie powinno dziwić, jest powiązane z wodą na różne sposoby. To właśnie wtedy obywają się liczne zawody pływackie i inne rozgrywki sportów wodnych. Jeden ze zwyczajów Kataklysmos przywodzi na myśl nasz swojski śmigus-dyngus – to właśnie wtedy Cypryjczycy, szczególnie młodzi, oblewają się wzajemnie wodą. Nie da się ukryć, że klimat śródziemnomorskiej wyspy nieco bardziej sprzyja takiej formie świętowania! Znacznie trudniej byłoby znaleźć polski odpowiednik tradycji znanej jako Tsiattista. To wpisane na Listę UNESCO improwizowane poetyckie pojedynki – ot, taki pierwowzór rapowych, freestyle’owych bitew.

Malta International Arts Festival

Pozostańmy jeszcze na chwilę w temacie wysp na Morzu Śródziemnym. Jedna z nich, Malta, co roku gromadzi artystów z całego świata – a to za sprawą odbywającego się każdego lata Malta International Arts Festival. Program trwającej ponad tydzień imprezy odzwierciedla bogactwo świata sztuki – stąd na festiwalu znajdzie się miejsce dla opery, filmu, tańca czy szeroko pojętych sztuk wizualnych. Wydarzenia odbywają się przede wszystkim w stolicy, Valletcie, nierzadko w niecodziennych sceneriach – od szesnastowiecznych cystern, po pokład żaglowca. W ten sposób przeszłość wyspiarskiego kraju splata się ze współczesną, nierzadko awangardową kulturą.

Wyróżnikiem maltańskiego festiwalu są również przyświecające mu wartości. Organizatorzy poświęcają dużo uwagi temu, by wydarzenie stanowiło platformę wymiany doświadczeń między artystami z kraju i zagranicy. Bardzo istotna jest również kwestia inkluzowności. Malta International Arts Festival stawia na dostosowanie festiwalowych wydarzeń do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, a także proponuje bogatą ofertę dla dzieci i młodzieży.

Bastille Day – defilada, fajerwerki i szampan

Obchodzone 14 lipca Święto Narodowe Francji upamiętnia szturm na Bastylię – czyli zdobycie królewskiego więzienia w 1789 roku. Chociaż to wydarzenie było umiarkowanym sukcesem (uwolniono zaledwie kilku więźniów i to, na dodatek, wcale nie politycznych), stało się ono symbolicznym początkiem Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Nic więc dziwnego, że to właśnie rocznica szturmu stała się świętem, dumnej ze swych republikańskich tradycji, Francji. Odłóżmy jednak historię na bok. Jak dziś wygląda świętowanie Fête nationale française, w anglojęzycznym świecie – a czasami również i u nas – znanego jako Bastille Day?

Do głównych atrakcji święta należy defilada na paryskich Polach Elizejskich – podczas której prezydent kraju dokonuje przeglądu oddziałów armii – oraz pokazy lotnictwa. Ci, którzy nie przepadają za militariami, również znajdą coś dla siebie. Wieczorem Pola Marsowe, czyli park tuż pod Wieżą Eiffla, gości symfoniczny koncert z udziałem gwiazd muzyki poważnej – wstęp na niego jest niebiletowany. Nieco później przychodzi prawdziwa kulminacja: niebo nad Paryżem – ale i wieloma innymi francuskimi miastami – rozbłyska pokazami fajerwerków. To oczywiście tylko wycinek wydarzeń towarzyszących Bastille Day. Potańcówki organizowane przez strażaków, liczne koncerty, festiwale kulinarne – to i wiele więcej czeka na Ciebie tak w Paryżu, jak i w całej Francji. A jak już tam trafisz, koniecznie wznieś toast za Republikę kieliszkiem prawdziwego szampana. Vive la France!

Podsumowanie

Zwiedzanie nowych miejsc w czasie odbywających się tam świąt i festiwali to dość specyficzna sytuacja. Nie będzie to raczej propozycja dla tych, którzy poszukują ciszy i spokoju – bo znacznie łatwiej wtedy o zgiełk i radosny chaos. Będzie to jednak doskonały wybór, jeśli chcesz doświadczyć kultury wybranego przez Ciebie kraju w jej najbardziej żywiołowej formie. Jeśli Cię to pociąga, możliwości będą ogromne: maszeruj w hucznych paradach, zostań świadkiem unikalnych tradycji, baw się na koncertach, spróbuj miejscowej kuchni, świętuj z lokalsami. Wszystko zależy od Twoich upodobań, temperamentu… i tego, kiedy wyruszysz w kolejną podróż. Powodzenia!

Rafał Sowiński

Z zawodu copywriter i szkoleniowiec, z wykształcenia i pasji kulturoznawca. Miłośnik nieoczywistych historii, muzyki elektronicznej i starych map. Gorący zwolennik turystyki kulinarnej.



FAQ

Instagram

Szukasz konkretnego miejsca?