Plaża w Tulum i ruiny świątyni Majów nad Morzem Karaibskim, Jukatan, Meksyk © Shutterstock

Półwysep Jukatan to jedno z tych miejsc na świecie, które potrafi zaskoczyć nawet doświadczonych podróżników. Atrakcje Jukatanu nie ograniczają się do białych plaż i turkusowej wody, choć to właśnie one przyciągają tu pierwszych turystów. Kiedy zaczyna się zwiedzać głębiej, pojawia się zupełnie inny świat: dawne miasta Majów z monumentalnymi piramidami, ukryte w dżungli cenoty, w których od wieków mieszkańcy składali ofiary bogom, czy kolonialne miasta, gdzie wciąż czuć wpływy hiszpańskich konkwistadorów.

To właśnie na Jukatanie można zobaczyć, jak przeplatają się różne warstwy historii – od cywilizacji sprzed setek lat, przez dramatyczny czas podboju, aż po współczesną kulturę, która wciąż pielęgnuje tradycje przodków. Jeśli zastanawiacie się, co warto zobaczyć podczas podróży do Meksyku, to Jukatan będzie odpowiedzią pełną niespodzianek i kontrastów.

Gdzie leży Jukatan i dlaczego przyciąga turystów?

Dla tych, którzy zastanawiają się, gdzie leży Jukatan – to rozległy półwysep w południowo-wschodniej części Meksyku, oddzielający Morze Karaibskie od Zatoki Meksykańskiej. Jukatan obejmuje trzy meksykańskie stany: Jukatan, Campeche i Quintana Roo. Największym miastem regionu jest Mérida, nazywana Białym Miastem ze względu na kolor kolonialnych fasad i wapienne budulce, które wykorzystywano od wieków.

Ten obszar jest wyjątkowy, ponieważ łączy w sobie zupełnie różne światy – luksusowe kurorty w Cancún i Playa del Carmen, skromne wioski Majów, tropikalne lasy, w których można spotkać jaguary i tukany, a także dziesiątki stanowisk archeologicznych, gdzie wciąż trwa praca badaczy. Nic dziwnego, że półwysep Jukatan stał się jednym z najważniejszych kierunków turystycznych w Meksyku, przyciągając zarówno plażowiczów, jak i poszukiwaczy historii.

Czy Jukatan jest bezpieczny dla turystów?

Wielu podróżników pyta, czy Jukatan jest bezpieczny. To jedno z najspokojniejszych miejsc w Meksyku, zdecydowanie bezpieczniejsze niż północne regiony kraju, gdzie problemem bywa działalność karteli. W miastach turystycznych, takich jak Cancún, Tulum czy Mérida, bezpieczeństwo jest na wysokim poziomie, a lokalne władze dbają o to, by odwiedzający czuli się komfortowo. Oczywiście, jak w każdym miejscu na świecie, warto pamiętać o zdrowym rozsądku: nie afiszować się z drogimi przedmiotami, unikać odludnych dzielnic po zmroku i korzystać z oficjalnych przewoźników. Na Jukatanie turystyka to główne źródło utrzymania, dlatego mieszkańcy traktują podróżnych z dużym szacunkiem.

Jak dolecieć na Jukatan i jak się po nim poruszać?

Jukatan ma dobrze rozwiniętą infrastrukturę lotniczą. Z Polski najczęściej wybierane są loty czarterowe lub rejsowe do Cancún, a także połączenia przez Mexico City. Alternatywą jest Mérida – mniejsze, ale bardzo dobrze położone lotnisko w sercu półwyspu. Ceny biletów różnią się w zależności od sezonu: zimą i wiosną bywają najwyższe, latem i jesienią często można upolować tańsze okazje. Podróżując po półwyspie, najwygodniej jest wynająć samochód – to rozwiązanie daje niezależność i pozwala dotrzeć do mniej turystycznych miejsc. Dobrą opcją są także autobusy ADO, znane z punktualności i komfortu, który często zaskakuje podróżnych. Na krótszych trasach sprawdzają się colectivo, czyli minibusy, którymi przemieszczają się również mieszkańcy.

Prekolumbijska piramida schodkowa na stanowisku archeologicznym starożytnych Majów w Acanceh, Jukatan, Meksyk © Shutterstock
Prekolumbijska piramida na stanowisku archeologicznym Majów w Acanceh, Jukatan, Meksyk © Shutterstock

Atrakcje Jukatanu – co warto zobaczyć?

Na Jukatanie łatwo złapać podróżniczego bakcyla, bo każdy dzień może wyglądać inaczej. Najsłynniejszym punktem na mapie jest oczywiście Chichén Itzá – dawne centrum religijne Majów i jedno z nowych siedmiu cudów świata wpisane na listę UNESCO. Piramida Kukulkana robi wrażenie samą swoją wielkością, ale prawdziwa magia dzieje się w czasie równonocy, kiedy cień na jej schodach tworzy kształt pełzającego węża. Wyobraźcie sobie tłumy Majów, którzy setki lat temu przychodzili tu, żeby obserwować to zjawisko i wierzyli, że to znak od pierzastego boga.

Kolejnym bogactwem półwyspu są cenoty, czyli naturalne studnie krasowe wypełnione krystalicznie czystą wodą. W czasach Majów odgrywały one rolę świętych miejsc ofiarnych, gdzie składano dary bogom, a nawet ludzi. Dziś są to jedne z najpiękniejszych miejsc do kąpieli i nurkowania – półmrok, stalaktyty i błękitna woda tworzą atmosferę niemal mistyczną.

Nie sposób pominąć Méridy, kolonialnej stolicy regionu, której kolorowe ulice, bogato zdobione rezydencje i tętniące życiem place pozwalają zobaczyć, jak przenikają się tradycje Majów i Hiszpanów. W niedzielne popołudnia odbywają się tu fiesty z muzyką, tańcami i lokalnym jedzeniem – idealna okazja, by poczuć prawdziwego ducha Jukatanu.

Na plaże też znajdzie się czas. W Tulum ruiny starożytnych świątyń stoją na klifach nad Morzem Karaibskim i naprawdę najlepiej zobaczyć je o wschodzie słońca, zanim pojawią się tłumy. W Akumal możecie spotkać żółwie morskie, które spokojnie żerują tuż przy brzegu. A jeśli marzy wam się zupełny reset, wybierzcie wyspę Holbox – zamiast asfaltu są tam piaskowe uliczki, nie ma wielkich kurortów, a w odpowiednim sezonie można zobaczyć rekiny wielorybie, które mimo swojej ogromnej postury są bardzo łagodne.

Przyrodniczym skarbem Jukatanu jest rezerwat Celestún, w którym rozciągają się laguny zamieszkane przez tysiące flamingów. Ich różowe pióra tworzą niesamowity kontrast z błękitem wody i zielenią mangrowców, a rejs łodzią pośród tego krajobrazu zostaje w pamięci na zawsze.

Krater na Jukatanie – ślad po uderzeniu meteorytu

Jednym z najbardziej niezwykłych miejsc półwyspu jest krater Chicxulub. To właśnie tutaj około 66 milionów lat temu uderzyła asteroida, która według naukowców przyczyniła się do wyginięcia dinozaurów. Krater o średnicy ponad 180 kilometrów znajduje się częściowo pod wodami Zatoki Meksykańskiej, a jego centrum leży w pobliżu miasta Chicxulub. Choć nie zobaczycie go gołym okiem, w Meridzie działa muzeum, gdzie można poznać szczegóły tego wydarzenia i zobaczyć rekonstrukcje geologiczne. Dla wielu podróżników to jeden z tych punktów, które pozwalają spojrzeć na podróż nie tylko jako przygodę, ale i refleksję nad historią Ziemi.

Pogoda na Półwyspie Jukatan – kiedy jechać?

Pogoda na półwyspie Jukatan uzależniona jest od pory roku i potrafi diametralnie zmieniać wrażenia z podróży. Od listopada do kwietnia trwa pora sucha – to czas, kiedy słońce świeci niemal codziennie, a temperatury oscylują wokół 28–30 stopni. To najlepszy moment na zwiedzanie ruin Majów i kąpiele w cenotach, bo wilgotność powietrza jest stosunkowo niska. Maj przynosi początek pory deszczowej – krótkie, ale intensywne opady mogą pojawić się popołudniami. Od czerwca do października pogoda staje się bardziej wymagająca – to okres upałów, wysokiej wilgotności i częstszych burz, a także potencjalnych huraganów, które zdarzają się w tej części Karaibów. W lipcu i sierpniu temperatury przekraczają często 35 stopni, co bywa męczące dla osób planujących aktywne zwiedzanie. Mimo to to właśnie lato bywa atrakcyjne cenowo i mniej zatłoczone. Październik powoli przynosi poprawę warunków, a listopad znów rozpoczyna sezon suchy. Wybór terminu podróży warto więc uzależnić od własnych planów – plażowanie i snorkeling lepiej wychodzą zimą, a eksploracja bez tłumów ma swój urok w porze deszczowej.

Widok na hotel butikowy Xcabal, położony nad Laguną Bacalar w południowej części półwyspu Jukatan w Meksyku © Shutterstock

Noclegi na Jukatanie – gdzie spać?

Podczas planowania wyjazdu na Jukatan warto zastanowić się, jakim typem podróżnika jesteście. W Cancún i Playa del Carmen dominują duże resorty all inclusive, które dysponują basenami, prywatnymi plażami i całodobową obsługę. To dobre rozwiązanie dla osób szukających wygody i relaksu w jednym miejscu. Tulum, choć w ostatnich latach stało się modne, słynie z butikowych hoteli i eco-lodge’ów w dżungli – miejsca te często budowane są z naturalnych materiałów i w duchu zrównoważonej turystyki. Mérida i Valladolid to z kolei świetne bazy wypadowe dla osób planujących wycieczki po okolicy. Tutaj królują średniej klasy hotele, rodzinne pensjonaty i hostele, które pozwalają lepiej poczuć lokalną atmosferę. Warto też zwrócić uwagę na tradycyjne hacjendy, przekształcone w komfortowe hotele – nocleg w takim miejscu to podróż w czasie i szansa na poznanie historii regionu. Wybór noclegu na Jukatanie najlepiej dopasować do planu podróży – jedni chcą być bliżej plaż, inni przy stanowiskach archeologicznych, a jeszcze inni w kolonialnym sercu półwyspu.

Podróż na Jukatan to spotkanie z historią, która sięga tysiące lat wstecz, z kulturą, która wciąż żyje w codziennych zwyczajach mieszkańców, i z przyrodą, która w tej części świata ma szczególnie intensywne barwy. To półwysep, gdzie pod powierzchnią ziemi kryją się cenoty i ślady po uderzeniu meteorytu, a na jej powierzchni stoją piramidy, które były świadkami upadku cywilizacji Majów. Plaże i kurorty to tylko część opowieści – równie ważne są miasteczka kolonialne, tradycje kulinarne i spotkania z ludźmi, którzy chętnie opowiadają o swoim dziedzictwie. Jukatan to miejsce, które uczy, że podróż może być nie tylko odpoczynkiem, lecz także lekcją historii i refleksją nad tym, jak różnorodny jest świat.

Zobacz inne wpisy o Meksyku


Daniel Król

 Deny, autor bloga NaWylocie.pl

15 lat podróży po prawie 70 krajach i terytoriach spornych. Autostop, dziki biwak i lokalne speluny. Krwiobieg wypełniony backpackerskim stylem. Wiedzie żywot wyspiarza w Funchal wraz z księżniczkami. Kolekcjoner wspomnień i pamiątek ze świata.

Instagram

Szukasz konkretnego miejsca?