zarządzanie emocjami - para zakochanych na wakacjach, odpoczynek

Zapomnij o kwiatach i czekoladkach. Na Walentynki 2025 zaplanujcie wspólną podróż. Nie trzeba daleko szukać –  czasem wystarczy spojrzeć na znane miejsca z nieco innej perspektywy. Wybraliśmy pięć europejskich kierunków, które zaskoczą Was nieoczywistymi zakątkami i atrakcjami w sam raz na romantyczny wypad.

Jezioro Como Włochy, które Was zaskoczą

Pewnie kojarzysz te obrazki: spokojna tafla jeziora i wille. Luty nad jeziorem Como to czas ciszy i spokoju. Wybierz się z drugą połówką na spacer do mniej znanej części Varenny. Alejki prowadzą do ogrodów pełnych wiecznie zielonych cytrusowych drzewek. W miasteczku Nesso znajdziecie most Civera — miejsce, które wygląda jak wyjęte z obrazu renesansowego malarza. Bonus? Można zejść na maleńką plażę, aby w samotności posłuchać fal i podziwiać zimowy krajobraz jeziora.

Nieoczywista darmowa atrakcja: Wspinaczka na górę Monte Grona — panorama całego jeziora z tej perspektywy jest warta każdego kroku.

Poza miasteczkiem Varenna i mostem Civera, odwiedźcie Villa del Balbianello – słynną willę nad jeziorem, gdzie kręcono sceny do „Gwiezdnych wojen” i „Casino Royale”. Wybierzcie się tam promem późnym popołudniem – mniej turystów, a zachodzące słońce podkreśla układ tarasów i widok na jezioro, tworząc wyjątkową atmosferę.

Pomysł na zaręczyny nad Jeziorem Como: Most miłości w Nesso

Most Civera w Nesso to kamienny mostek z XIII wieku przerzucony nad wąskim wąwozem, otoczony wodospadami i bujną roślinnością. Sceneria w sam raz na oświadczyny. Co sprawia, że jest wyjątkowy? Po pierwsze, rzadko kto tu dociera, więc możecie mieć miejsce praktycznie dla siebie. Po drugie, blisko mostu znajduje się mała plaża, na którą można zejść i spędzić chwilę nad wodą. Przyjdźcie o świcie, kiedy mgła otula jezioro, albo wieczorem – przynieście lampion lub mały piknikowy kosz z winem, żeby uczynić moment jeszcze bardziej niezapomnianym.

Widok na most Ponte della Civera nad jeziorem Como, otoczony wąwozem Nesso i wodospadem w Nesso, Włochy.
Ponte della Civera w Nesso nad jeziorem Como zimą – połączenie uroku włoskich miasteczek z pięknem natury. © Shutterstock

Lizbona. Weekend dla dwojga

Zamiast tramwaju 28, w którym bywa ciasno, postawcie na wspólne spacerowanie. Czy nie od tego zaczynają się najbardziej romantyczne historie? Wejdźcie na punkt widokowy Senhora do Monte – znajdziecie tam ławki, trochę miejsca do odpoczynku, a przede wszystkim niesamowity widok na zamek św. Jerzego, rzekę Tag i całe centrum Lizbony. Po zmroku przespacerujcie się Alfamą, celowo wybierając boczne uliczki, gdzie między suszącym się praniem odkryjecie wejścia do maleńkich kawiarenek. W niektórych serwują pasteis de nata i kawę za ułamek ceny z turystycznych miejsc, często przy stolikach rozstawionych wprost na brukowanej ulicy.

Nieoczywista darmowa atrakcja: Warto odwiedzić Cmentarz Prazeres. To ogromna nekropolia z imponującymi, zabytkowymi grobowcami, które przypominają miniaturowe pałace. Spacerując w ciszy, poczujecie niesamowity klimat tego miejsca, a na koniec dotrzecie do punktu widokowego z piękną panoramą na Most 25 Kwietnia i rzekę Tag.

Pomysł na zaręczyny w Portugalii: Latarnia Cabo da Roca

Latarnia Cabo da Roca, na 140-metrowym klifie nad Atlantykiem, to najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy – symbol końca lądu i początku nieskończoności oceanu. Przy zachodzie  klify nabierają ciepłych, złocistych barw. Na platformie widokowej znajdziecie cytat Camõesa: „Tutaj, gdzie kończy się ziemia, a zaczyna morze”. Ścieżki ciągnące się wzdłuż klifu zapewnią Wam kameralną atmosferę. Luty to spokojny czas, więc zabierzcie koc, coś do picia i cieszcie się wyjątkową chwilą przy rytmicznym szumie wody.

Lizbona z punktu widokowego
Lizbona z punktu widokowego © Creativeroamers

Rzym. Walentynkowy wyjazd we dwoje do miasta niespodzianek

Zamiast przeciskać się między ludźmi przy Fontannie di Trevi, zajrzyjcie na Piazza Mattei, gdzie znajdziecie Fontannę Żółwi. Powstała w XVI wieku, a urocze żółwie dodano dopiero. Stały się one bohaterami różnych legend i lokalnych anegdot.

Nieoczywista darmowa atrakcja: Wędrówka po Alei Cypresowej na wzgórzu Janiculum. To spacer wśród zieleni z lekcją historii Rzymu. Znajdziecie tu pomniki, m.in. Giuseppe Garibaldiego i jego żony Anity oraz pamiątki związane z walką o zjednoczenie Włoch. Z końca alei rozciąga się piękny widok na miasto. 

Pomysł na zaręczyny w Rzymie: Tajemniczy ogród na wzgórzu Aventyn

W lutym Ogród Pomarańczowy na Wzgórzu Awentyn otula spokojem, a drzewa pomarańczowe, choć jeszcze nie owocują, wypełniają powietrze charakterystycznym zapachem. Z ogrodu, w miękkim, zimowym świetle, widać rzekę Tyber i kopułę Bazyliki św. Piotra – to adekwatna sceneria na powiedzenie sobie „tak”. Zajrzyjcie również przez „dziurkę od klucza” na Piazza dei Cavalieri di Malta. Przez niewielki otwór w bramie zobaczycie kopułę Bazyliki św. Piotra, otoczoną zielenią ogrodów. W lutym, gdy turystów jest mniej, możecie spokojnie nacieszyć się tym widokiem.  

Zimowy widok na Rzym ze Wzgórza Awentyn i Ogrodu Pomarańczowego (Giardino degli Aranci), z dachami pokrytymi śniegiem i panoramą miasta.
Rzadki zimowy krajobraz Rzymu widziany z Ogrodu Pomarańczowego na Awentynie – śnieg dodaje uroku Wiecznemu Miastu © Shutterstock

Malta. Romantycznie, ciepło i kameralnie

Upper Barrakka Gardens w Valeccie to spokojne miejsce z widokiem na Wielki Port i Trójmiasto (Birgu, Senglea i Cospicua). W lutym kwitną już pierwsze kwiaty, a niektóre drzewa cytrusowe mają owoce. W południe warto obejrzeć Saluting Battery, gdzie codziennie odpalane są armaty, a później zjechać windą Barrakka do portu. Z przystani możecie przepłynąć tradycyjną łodzią dgħajsa na drugą stronę zatoki. Łodzie, często zdobione w tradycyjnym maltańskim stylu, przewożą pasażerów między Valletta Waterfront a Trójmiastem. W lutym, gdy turystów jest mniej, rejs przebiega w ciszy, a jedynym dźwiękiem jest lekki szum wody i odgłos wioseł. Na drugiej stronie portu możecie kontynuować spacer wzdłuż mariny w Birgu lub usiąść w jednej z małych kawiarni na nabrzeżu, gdzie warto spróbować pastizzi – chrupiących ciastek z nadzieniem z ricotty lub groszku.

Nieoczywista darmowa atrakcja: Naturalne baseny skalne na południowym wybrzeżu Malty niedaleko miasteczka Marsaxlokk.  W lutym nie jest to miejsce na kąpiele – ale doskonale nadaje się na spokojny spacer. Formacje skalne otaczające baseny tworzą nietypowy krajobraz. Zabierzcie ze sobą termos z ciepłym napojem i przekąski, bo w okolicy nie ma infrastruktury gastronomicznej. Do Saint Peter’s Pool prowadzi kamienista ścieżka, więc przydadzą się również wygodne buty.

Pomysł na walentynkowe zaręczyny na Malcie: Klify Dingli

Klify Dingli to jedno z najpiękniejszych miejsc na Malcie, a w lutym niemal całkowicie puste. Spodziewajcie się spektakularnych widoków i ciszy, którą zakłóca jedynie wiatr. Przy klifach znajduje się surowa w formie Kaplica św. Marii Magdaleny z 1646 roku. Obok kaplicy znajduje się taras widokowy z ławkami. Może to jest właśnie to romantyczne miejsce, którego szukacie. 

Para stojąca na brzegu z widokiem na historyczne centrum Valletty na Malcie, z charakterystyczną kopułą bazyliki Matki Bożej z Góry Karmel i wieżą kościoła św. Pawła.
Romantyczny moment na Malcie – widok na Vallettę © Shutterstock

Barcelona. Wyjazd we dwoje w rytmie Gaudiego

Sagrada Família? Tak, ale wieczorem, gdy światło zmienia jej fasadę w magiczne widowisko. Po wizycie ucieknijcie do Parku Labiryntu Horta, jednego z najmniej znanych, ale najbardziej romantycznych ogrodów w Barcelonie. Park składa się z idealnie przyciętego labiryntu z żywopłotów, pawilonów w stylu neoklasycznym, fontann i zacisznych ławek. Na zakończenie wieczoru skierujcie się do El Raval, jednej z najbardziej zróżnicowanych dzielnic Barcelony. Traficie tu na małe bary serwujące lokalne hiszpańskie tapas, takie jak patatas bravas, boquerones (marynowane sardynki) czy pan con tomate. W dzielnicy spotkacie ulicznych artystów, malarzy i muzyków. Tutaj atmosfera jest inna niż w turystycznym sercu Barcelony. Jeśli macie ochotę na drinka, odwiedźcie Marsella – najstarszy bar w mieście, znany z serwowania absyntu i specyficznego, staromodnego klimatu.

Nieoczywista darmowa atrakcja: Bunkers del Carmel, dawny punkt obrony przeciwlotniczej z czasów hiszpańskiej wojny domowej. Znajduje się na wzgórzu Turó de la Rovirae, skąd rozciąga się jeden z najbardziej spektakularnych widoków na Barcelonę. Możecie usiąść na jednej z dawnych betonowych konstrukcji i podziwiać, jak miasto powoli rozświetla się wieczornymi światłami.

Pomysł na zaręczyny w Barcelonie: Park Labiryntu Horta

Wybierzcie się do mniej znanego Parku Labiryntu Horta. To jeden z najstarszych ogrodów w Barcelonie, położony na obrzeżach miasta, w dzielnicy Horta-Guinardó. Park jest pełen zieleni, z precyzyjnie przyciętym labiryntem z cyprysów, stawami, altanami i pawilonami w stylu neoklasycznym. Labirynt symbolizuje wspólną drogę przez życie, a w jego centrum czeka mały posąg Erosa, greckiego boga miłości – sceneria niemal stworzona do momentu zaręczyn. Intymna atmosfera parku, szczególnie w lutym, sprawia, że znajdziecie tam mnóstwo cichych zakątków.

Alt tekst: Uśmiechnięta para na tle zabytkowych budynków Barcelony, celebrująca wspólny czas podczas podróży.
Wspólne wyjazdy wzmacniają więzi i tworzą niezapomniane wspomnienia © Shutterstock

Tipy na Walentynki 2025

  • Zgubcie się świadomie: Porzućcie mapy na chwilę i pozwólcie sobie na spontaniczne odkrywanie. To w takich momentach można trafić na małe knajpki, lokalne galerie czy ukryte widoki, które nie pojawiają się w przewodnikach.
  • Zamiast klasycznych audioprzewodników, poszukajcie mniej znanych aplikacji turystycznych, które opowiadają lokalne historie lub zabawne ciekawostki – możecie zamienić zwiedzanie w grę, np. zdobywając punkty za odnalezienie nietypowych miejsc (np. Lokimo, Quest, izi. Travel).
  • Pamiątki z pomysłem: Zamiast typowych gadżetów kupcie coś, co wpisze się w Wasze codzienne życie – przyprawy, ulubione wino z lokalnej winnicy albo ręcznie robione przedmioty od miejscowych artystów. Przy każdym użyciu będziecie wracać myślami do tej podróży.
  • Twórzcie własne tradycje: Ustalcie, że co roku na Walentynki wyjeżdżacie w nowe miejsce. Wspólne planowanie stanie się rytuałem, który z czasem nabierze dla Was wyjątkowego znaczenia.
  • Wybierzcie idealny moment: Jeśli chcecie, żeby było jeszcze taniej, a jednocześnie zależy Wam na romantycznym, kameralnym wyjeździe, zaplanujcie podróż po Walentynkach, ale przed Wielkanocą.


Przeczytaj również:

FAQ

Karolina Cesarz

Znana podróżniczka, która postanowiła zostać anonimowa. Wielbicielka reportaży Kapuścińskiego. Przemierzyła już pięć kontynentów, ale zawsze wraca do ulubionego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Gdy nie planuje kolejnej wyprawy, można ją znaleźć z kawą w ręku, zgłębiającą tajniki lokalnych legend. Plotka głosi, że potrafi przegadać każdego przewodnika.

Instagram

Szukasz konkretnego miejsca?